Klasztor sióstr Jadwiżanek

Adres: 47-263 Zakrzów, ul. Dworcowa 1;
tel. 77 / 487 54 12

 

 

80 lat Wspólnoty Sióstr św. Jadwigi w Zakrzowie

„Przewielebny Ks. Proboszcz Puzik Ferdynand ma zamiar sprowadzić do swojej parafii siostry zakonne…”
To pierwsze zdanie w kronice zakrzowskich sióstr ze Zgromadzenia św. Jadwigi. 16 października 1934 roku do Zakrzowa przyjechały dwie jadwiżanki: Matka Emanuela jako przełożona nowo powstającej wspólnoty i s. Fides jako pielęgniarka. Kilka tygodni później przybyła jeszcze s. Klaudina. Jej zadaniem miało być uczenie dziewcząt robót ręcznych, przewodniczenie Kongregacji Mariańskiej i prowadzenie przedszkola (to nie doszło do skutku). Póki przygotowywany dla sióstr dom nie został ukończony, mieszkały one na probostwie. Uroczyste poświęcenie odbyło się 24.11.1934 r.
Do roku 1945 siostry zmieniały się, ale zajęcia dla dziewcząt i opieka nad chorymi były realizowane. Mieszkańcy Zakrzowa byli z tej posługi sióstr bardzo zadowoleni, a nauka szycia czy gotowania u sióstr cieszyła się dużą popularnością. Wkrótce, jeszcze w latach 30. w przybudówce urządzono pomieszczenie, w którym schronienie i opiekę mogło otrzymać do 10 starszych osób.
W tym czasie też pada pomysł, by w ogrodzie wybudować grotę ludzką. Ku radości sióstr, parafianie wznoszą ją z wielką ofiarnością, pod kierunkiem budowniczego Kochanka z Ostrożnicy. Jej uroczyste poświęcenie ma miejsce tuż przed wybuchem II wojny światowej, 5.08.1939 r. Mimo działań wojennych życie klasztoru do 1945 r. toczy się zwyczajnie, a działalność sióstr w zakresie szkolenia przyszłych gospodyń jest w rozkwicie. Zmienia je dopiero przejście frontu. „Pierwsi żołnierze rosyjscy ukazali się w Zakrzowie 31.01.1945 r. Siostry razem innymi mieszkańcami znoszą bombardowania, ewakuację i powrót do wioski. Zastają spustoszenie i zgliszcza, kościół zamieniony w stajnię, zdemolowany domek i dwa wielkie leje po bombie w ogrodzie. Na szczęście grota jest nietknięta. 
Obchodzony przez posługującą tu w latach 40. s. Cyrylę srebrny jubileusz zakonny mieszkańcy widzieli po raz pierwszy. Powoli klasztor podnosił się ze zniszczeń wojennych, ogród wracał do życia. Jednak 3.08.1954 r. o czwartej rano siostry otrzymały rozkaz wysiedlenia a budynek zmieniono w urząd gminy. Do Zakrzowa jadwiżanki wróciły dopiero 16.12.1956 r. Wkrótce, 14 marca 1957 r. do groty uroczyście wróciła figura Matki Bożej, którą po wysiedleniu sióstr wzięła na przechowanie rodzina Dastig.
Przez kolejne dekady siostry służyły parafianom prowadząc jeszcze przez jakiś czas kursy robót ręcznych, dojeżdżając do chorych na zastrzyki i zmiany opatrunków, dbając o kościół. W latach 90. ich pielęgniarskie obowiązki przejęły pielęgniarki Caritas.
W kolejnych latach czytamy w kronice o jubileuszu 25-lecia obecności sióstr w Zakrzowie, niespodziewanej wizycie bpa Wacława Wyciska i pochodzących z tej parafii kapłanów w klasztorze w 1960 r., urządzaniu i poświęceniu klasztornej kaplicy cztery lata później i peregrynacji obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w 1965 i 1988 r. Skrzętnie odnotowane są przenosiny i pogrzeby sióstr związanych z tą placówką, jubileusze i zmiana proboszcza oraz remonty przeprowadzane przy wsparciu dobrych ludzi. Z wielką radością przeżywają siostry nowe powołania zakonne i kolejne prymicje w parafii, wypraszając kolejne powołania, piszą o obchodach 125-lecia Zgromadzenia i okrągłych rocznic obecności w Zakrzowie. Dziękują Bogu i ludziom za nowe drzewka, wycyklinowanie podłogi czy ofiarowaną im mikrofalówkę. Od 2007 roku, po ogłoszeniu dekretu abpa. Alfonsa Nossola s. Oktawia i s. Czesława zostają szafarzami Komunii św.


Obecnie w zakrzowskim klasztorze są 3 siostry: S. Adela – przełożona, S, Norberta oraz s. Grażyna

 

Oprac. Karina Gryz-Jurkowska

 

 

1.	Pierwsze siostry w Zakrzowie (od lewej): s. Klaudina, nauczycielka, Matka Emanuela, przełożona nowo powstającej wspólnoty i s. Fides, pielęgniarka. Za nimi ks. Ferdynand Puzik.

Pierwsze siostry w Zakrzowie (od lewej): s. Klaudina, nauczycielka, Matka Emanuela, przełożona nowo powstającej wspólnoty i s. Fides, pielęgniarka. Za nimi ks. Ferdynand Puzik

 

2.	Przez lata kolejne siostry towarzyszyły mieszkańcom Zakrzowa.

Przez lata kolejne siostry towarzyszyły mieszkańcom Zakrzowa

 

 

Są obecne w parafii także dzisiaj.

Są obecne w parafii także dzisiaj

 

 

Zasady przetwarzania danych

Dotyczące danych z formularza wysyłanych ze strony.

Dane z powyższego formularza będą przetwarzane przez naszą firmę jedynie w celu odpowiedzi na kontakt w okresie niezbędnym na procedowanie przekazanej sprawy. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Każda osoba posiada prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania i usunięcia oraz prawo do wniesienia sprzeciwu wobec niewłaściwego przetwarzania. W przypadku niezgodnego z prawem przetwarzania każdy posiada prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego. Administratorem danych osobowych jest Parafia św. Mikołaja w Zakrzowie, siedziba: Zakrzów, Chopina 118.