Róże Różańcowe
'Różaniec jest bronią w dzisiejszych czasach'
- święty Ojciec Pio
Żywy Różaniec składa się z ŻYWYCH RÓŻ. Każda Róża posiada dwadzieścia osób, z których każda odmawia codziennie jedną dziesiątkę różańca czyli jedną tajemnicę, połączoną z rozważaniem. W ten sposób odmawiany jest w Róży codziennie cały Różaniec – dwadzieścia tajemnic. Jest to jakby wieniec różany składany u stóp Królowej.
W zakrzowskiej parafii jest 8 Róż Różańcowych, które w duchu odpowiedzialności za Kościół i świat i w wielkiej prostocie, otaczają modlitewną opieką tych, którzy najbardziej jej potrzebują.
W pierwszą niedzielę kwartału odprawiana jest msza święta w intencji Róż Różańcowych, a nazajutrz w poniedziałek - za zmarłych z Róż Różańcowych.
W zakrzowskim kościele odmawiany jest Różaniec przed każdą mszą św., a w październiku odprawiane jest nabożeństwo różańcowe.
W Steblowie znajduje się kaplica poświęcona Królowej Różańca Świętego. 7 października, we wspomnienia Matki Bożej Różańcowej, odprawiana jest tam msza święta w intencji parafian ze Steblowa.
Każdego 13-tego od maja do października czciciele Matki Boskiej Fatimskiej uczestniczą we mszy św. w ich intencji, w różańcu fatimskim oraz w procesji.
Różaniec to “streszczenie całej Ewangelii”.
Obowiązki członków Żywego Różańca:
- Odmawianie codziennie przynajmniej jednej tajemnicy różańca połączonej z rozważaniem,
- częste przystępowanie do sakramentów świętych,
- rozwijanie wewnętrznego nabożeństwa do Najświętszej Marii Panny,
- pozostawanie w kontakcie z osobą odpowiedzialną za Różę (zelatorem).
Obowiązki osoby odpowiedzialnej za Różę (zelatora):
- Kontakt z członkami Róży;
- zbieranie, spisywanie i wysłanie członkom róży intencji na dany miesiąc,
- czuwanie, aby wiadomo było w jakim porządku i komu w danym miesiącu przypada konkretna tajemnica;
- zapewnienie, aby wiadomo było, że modlitwa jest odmawiana, reagowanie, gdy z daną osobą długo nie ma kontaktu;
- czuwanie, by Róża posiadała pełny skład – 20 osób;
- stała łączność między Różą a pasterzem wspólnoty.
Obietnice Matki Bożej dla odmawiających różaniec:
Zostały one dane przez Niepokalaną Matkę bł. Alanowi de Rupe.
- Tym, którzy będą pobożnie odmawiali różaniec, obiecuję szczególną opiekę.
- Dla tych, którzy wytrwale odmawiali różaniec, zachowam pewne zupełnie szczególne łaski.
- Różaniec będzie potężną bronią przeciwko piekłu; zniszczy występek i rozgromi herezje.
- Różaniec doprowadzi do zwycięstwa cnoty i dobra; w miejsce miłości do świata wprowadzi miłość do Boga i obudzi w sercach ludzi pragnienie szukania nieba.
- Ci, którzy zawierzą mi przez różaniec, nie zginą.
- Ci, którzy będą z pobożnością odmawiali mój różaniec, rozważając jego tajemnice, nie zostaną zdruzgotani nieszczęściem ani nie umrą nieprzygotowani.
- Ci, którzy prawdziwie oddadzą się memu różańcowi, nie umrą bez pocieszenia Kościoła.
- Ci, którzy będą odmawiali różaniec, znajdą podczas swego życia i w chwili śmierci światło Boże oraz pełnię Bożej łaski oraz będą mieli udział w zasługach błogosławionych.
- Szybko wyprowadzę z czyśćca te dusze, które z pobożnością odmawiały różaniec.
- Prawdziwe dzieci mojego różańca będą się radować wielką chwałą w niebie.
- To, o co prosić będziecie przez mój różaniec, otrzymacie.
- Ci, którzy będą rozpowszechniać mój różaniec, otrzymają ode mnie pomoc w swych potrzebach.
- Otrzymałam od mego Syna zapewnienie, że czciciele mego różańca będą mieli w świętych niebieskich przyjaciół w życiu i w godzinie śmierci.
- Ci, którzy wiernie odmawiają mój różaniec, są moimi dziećmi - prawdziwie są oni braćmi i siostrami mego Syna, Jezusa Chrystusa.
- Nabożeństwo mojego różańca jest szczególnym znakiem Bożego upodobania.
Odpusty dla członków Żywego Różańca
Jest również możliwość uzyskania odpustu zupełnego, którego – na mocy Indultu Stolicy Apostolskiej z dn. 25 października 1967 r. – udziela się członkom Żywego Różańca:
w dniu przyjęcia do Wspólnoty Żywego Różańca,
w Uroczystość Bożego Narodzenia – 25.12,
w Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego,
w Święto Ofiarowania Pańskiego – 2.02,
w Uroczystość Zwiastowania – 25.03,
w Uroczystość Wniebowzięcia NMP – 15.08,
we wspomnienia Matki Bożej Różańcowej – 7.10,
w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi – 8.12.
Warunkami uzyskania odpustu jest: stan łaski uświęcającej, Komunia św., modlitwa wg intencji Ojca św. i brak przywiązania do jakiegokolwiek grzechu.
Akt ofiarowania siebie Matce Bożej:
Ciebie Najświętsza Maryjo Panno, Królowo Różańca świętego, biorę sobie dzisiaj za Patronkę i Opiekunkę. Proszę Cię pokornie, abyś we wszystkich potrzebach moich, teraz i w godzinę śmierci mojej, wspierała mnie swoją pomocą.
Amen
W małej izdebce, tuż obok łóżka,
Z różańcem w ręku klęczy staruszka.
Czemuż to babciu mówisz pacierze?
Bo ja w ich siłę naprawdę wierzę.
Wierzę, że te małe paciorki z dębiny
Moc mają ogromną, odpuszczają winy.
Gdy zawiodą lekarze, gdy znikąd pomocy
Ja, grzesznik niegodny, korzystam z ich mocy.
Pierwsza dziesiątka jest za papieża.
Niech nami kieruje, Bogu powierza.
Druga w intencji całego Kościoła.
Modlitwą silny wszystkiemu podoła.
Trzecia za męża, co zmarł i już jest w niebie.
A może w czyśćcu, lub większej potrzebie…
Czwartą odmawiam w intencji syna…
Przy tych słowach staruszka płakać zaczyna.
Był dobry chłopak, lecz od ojca pogrzebu.
Odwrócił się od Boga, złorzeczył niebu.
Nie rozumiał, że Bóg w swojej miłości.
Dał wolną wolę dla całej ludzkości.
Zaś człowiek dar ten bezcenny i hojny
Zamienił na chciwości, wyzysk i wojny.
I teraz, gdy wypadek czy wojenna trwoga
Nie wini siebie, lecz zawsze Boga.
Myślałam, że syn, gdy założył rodzinę,
Gdy wziął na ręce swą pierwszą dziecinę,
Zrozumiał swe błędy, cel odnalazł w życiu,
Lecz on mimo rodziny, pogrążył się w piciu.
Awantury, alkohol, płacz i siniaki.
Czemu swym dzieciom los zgotował taki?
Nie było miłości, pieniędzy, jedzenia.
Spokój był tylko, gdy szedł do więzienia.
Ja zaś przez lata biorąc różaniec do ręki,
Bogu polecam swych wnucząt udręki.
Lecz syn w nałogu trwał dalej uparty.
Z czwartej dziesiątki robił sobie żarty.
„Lepiej piątą odmawiaj sama za siebie,
Bo żyjesz tylko o wodzie i chlebie.
Na nic te posty i twoje modły,
Bo los już taki musi być podły.”
Płacze staruszka, drżą wątłe ramiona.
Wie, że jest chora, niedługo skona.
Co będzie z synem, z jego rodziną?
Czy znajdą drogę prawdziwą, jedyną?
I zmarła nieboga. Wezwano syna.
Ten twardo powiedział – nie moja to wina.
Lecz widząc w trumnie matki swej trupa
Poczuł jak mu pęka na sercu skorupa.
Zobaczył różaniec swej zmarłej matki.
W miejscu czwartej dziesiątki zupełnie gładki.
Nie ma paciorków – patrzy i nie wierzy.
Palcami starte od milionów pacierzy.
Tylko piąta dziesiątka była jak nowa.
Przypomniał swe kpiące o niej słowa.
Na palcach zobaczył od łańcuszka rany.
Wybacz mi – krzyknął – Boże mój kochany!
Ożyło w końcu syna sumienie…
Przysięgam ci matko, że ja się zmienię.
Całował zimne swej matki dłonie.
Twarz łzami zoraną i siwe skronie.
Rzucił nałogi, oddał się Bogu.
Szczęście gościło w ich domu progu.
I codziennie wieczorem, całą rodziną
Różaniec mówili za matki przyczyną..”
(autor tekstu nieznany)
Historia
Jedną z form modlitwy różańcowej jest Żywy Różaniec, który powstał w drugiej połowie XIX w., a dzięki „nienasyconemu pragnieniu poznania Boga” i wielkiemu zaangażowaniu młodej Francuzki z Lyonu, modlitwa różańcowa przeżywa niezwykły renesans. Mowa tu o Słudze Bożej Paulinie Jaricot (1799 – 1862).
W wieku 17 lat, przed obliczem Czarnej Madonny, Paulina składa ślub czystości. Odwiedza ubogich i chorych, zachęca dziewczęta, by żyły pobożnie w swoich środowiskach, wynagradzając modlitwą i ofiarą zniewagi wyrządzane Najświętszemu Sercu Jezusa. Myśli jednocześnie, jak znaleźć źródło pomocy finansowej dla misji. Rozpoczyna zbieranie ofiar wśród dziewcząt „wynagrodzicielek”. Wreszcie wpada na pomysł, aby każda z dziewcząt pozyskała 10 osób, a te następne 10 itd. Zebrane środki należało przekazać osobom odpowiedzialnym za dziesiątki, a ci setnikom i tysięcznikom. Zaangażowani w to dzieło mieli modlić się za misje i co tydzień złożyć skromną ofiarę. Przyjmując system Pauliny, 3 maja 1822 r., grupa świeckich utworzyła stowarzyszenie – Dzieło Rozkrzewiania Wiary. Mając zaledwie 23 lata, Paulina wycofuje się z życia aktywnego i oddaje kontemplacji. Przez jedną noc napisała traktat o nieskończonej miłości w Eucharystii. Wykorzystując sprawdzoną metodę, Paulina zakłada w Lyonie Stowarzyszenie Żywego Różańca składające się z piętnastoosobowych grup. Jako datę powstania przyjmuje się 8 grudnia 1826 r. Papież Grzegorz XVI stowarzyszenie zatwierdził 27 stycznia 1832 r. i nadał mu liczne odpusty. Patronką Żywego Różańca ustanowił młodziutką rzymską męczennicę – św. Filomenę, za przyczyną której Paulina w cudowny sposób odzyskała zdrowie. Żyjąc przez 9 lat w skrajnej nędzy, nękana różnymi chorobami zmarła rankiem 9 stycznia 1862 r. 25 lutego 1963 r. papież Jan XXIII podpisał dekret o heroiczności cnót Pauliny Marii Jaricot i od tego czasu przysługuje jej tytuł Sługi Bożej.
W parafii zakrzowskiej najwcześniejsze wzmianki o Bractwie Żywego Różańca sięgają 1835 roku. Są to zapisy zebranych kwot pieniędzy członków Żywego Różańca z Byczynic.
„Członkowie Bractwa stanowili dość aktywną grupę wiernych, o czym świadczą ogłoszenia parafialne wprost dotyczące sióstr i braci różańca świętego, np.: „Niedziela 14 X 1888: Tajemnice Różańca Świętego dla potrzeby przy mienieniu miesięcznym dla członków bractwa można dostać”.
Podczas jednej z wizytacji stwierdzono, iż niemal we wszystkich rodzinach pilnie jest pielęgnowana modlitwa różańcowa, zwłaszcza w tych, które włączone są do bractwa Różańca Świętego. Dla zobrazowania jak silną stanowiło ono cząstkę Kościoła lokalnego w Zakrzowie niech posłużą niektóre z zachowanych danych liczbowych bractwa, wybranych lat:
1925 r. – 500 członków;
1937 r. – 765 członków;
1943 r. – 748 członków.
Co najmniej od 1927 r. Żywy Różaniec posiadał swoją własną kasę, podlegającą rewizji przy okazji wizytacji kościelnych. O wcześniejszym istnieniu stałego funduszu oraz wspieraniu przezeń parafialnej kasy świadczy wzmianka poczyniona przy ogłoszeniach parafialnych w niedzielę 3 lutego 1907.: „W nocy od piątku do soboty chcieli się rabierze i złodzieje włamać do kasy kościelnej. Bogu dzięki, że się im to nie udało. Nie byliby się też bardzo pożywili, bo kościół zakrzowski należy do najbiedniejszych kościołów w okolicy. Posiada nie więcej jak 300 twardych tj. interesu ma 30 twardych na cały rok. Gdyby kasa różańcowa nie szfowała pomocą, wcale by nie było można nabyć rzeczy najpotrzebniejszych (…).” [1]
Papież Jan Paweł II rozpoczynając 25-ty rok swojego pontyfikatu, 16 października 2002 r. w liście apostolskim zatytułowanym „Różaniec Dziewicy Maryi” ogłosił Rok Różańca. Ojciec Święty wprowadził nową część różańca, tajemnice światła, uwzględniające lata publicznej działalności Pana Jezusa, „aby różaniec w pełniejszy sposób można było nazwać streszczeniem Ewangelii”. Odtąd cały różaniec liczy 20 tajemnic, czyli Żywe Róże składają się z 20 osób. W Zakrzowie w 2017 roku zreformowano Koła Żywego Różańca, tak aby każda
róża liczyła 20 członków.
Różaniec jest modlitwą chrześcijańską, mającą w Kościele katolickim szczególną wagę. Różaniec za zmarłego odmawiany w domu był kiedyś powszechną praktyką. Często uczestniczyli w nim nie tylko najbliżsi, ale także znajomi i sąsiedzi. Modlitwa za zmarłego do tej pory jest ważnym elementem pożegnania z bliską osobą, która odeszła. Dziś odmawiany jest w zakrzowskim kościele.
Jeżeli zmarły należał do Róży Różańcowej, to w przeszłości Bracia i Siostry z jego Róży uczestniczyli w kondukcie pogrzebowym z zapalonymi świecami. Dziś wielu członków Róż Różańcowych pracuje zawodowo lub z powodu podeszłego wieku albo stanu zdrowia nie może uczestniczyć w procesji na cmentarz. Dlatego w 2017 roku pan Marcin Grela wykonał specjalny świecznik. Gromnice na tym świeczniku zostają zapalone w czasie mszy św. pogrzebowej osoby należącej do Róży Różańcowej.
[1] Głombik Artur, Parafia św. Mikołaja w Zakrzowie koło Koźla w latach 1742-1945, Nysa 1992, maszynopis.